![](kurt.jpeg)
Przyszedł na świat 20 lutego 1967 roku w Hoquiam.
Zaraz potem jego rodzina przeprowadziła się do 20 tysięcznego miasta obok -
Aberdeen. Ojciec Kurta był mechanikiem samochodowym, a matka na początku
zajmowała się wychowywaniem dzieci. Później była sekretarką, a w końcu
kelnerką i tak już zostało. Kurt miał też siostrę o trzy lata młodszą.
Kurt był dość niski i drobnej postury, a przy tym bardzo chorobliwy - miał
zapalenia oskrzeli, skrzywienie kręgosłupa... Był też samotnikiem. Nie
zadawał się z dzieciakami z sąsiedztwa, bo uważał ich za kretynów. Jak sam
mówił: "Mama ubierała mnie w ładne sweterki i przyczesywała mi włosy, ale
nie pozwalała bawić się z dzieciakami z sąsiedztwa. Byłem dla nich frajerem,
bo trzymałem się z boku. Nie mogłem się jednak z nimi bawić, bowiem nie
znosiłem ich głupoty. Ludzie wytykali mnie palcami, ale dziewczyny lubiły
mnie, więc byłem akceptowany." Był raczej wesołym dzieckiem. Jego mam
wspomina: "Każdego dnia budził się z wielką radością, że oto wstał kolejny
dzień. Cieszył go cały świat." W dzieciństwie miał wyimaginowanego
przyjaciela, którego nazywał Body. Często z nim rozmawiał.
Gdy miał 8 lat jego rodzice rozwiedli się. Rok mieszkał z matką, potem dwa
lata z ojcem w nędznej przyczepie kempingowej. Wpadł w depresję, miał
zmienne nastroje. Ojciec w końcu ożenił się ponownie, a Kurta wyrzucił z
domu. Tułał się więc po rodzinie, mieszkał u dziadków, ostatecznie
zamieszkał znowu u matki.
Młody Kurt bardzo lubił Beatlesów, poznał też Led Zeppelin, Kiss, Black
Sabbath. Dowiedział się o muzyce punkowej. Chciał zostać gitarzystą, kupił
więc gitarę i zaczął naukę gry... W Aberdeen jedyną grupą punkową byli The
Melvins. Cobain nawiązał z nimi kontakt i przebywał wśród nich, był jakby
asystentem - nosił im sprzęt, podawał drinki. Zaprzyjaźnił się w końcu z
gitarzystą zespołu - Buzzem Osbourne. The Malvins zabrali go pewnego razu na
koncert Black Flag w Seattle. Występ zrobił na nim tak duże wrażenie, że
odtąd jego jedynym marzeniem było założenie własnej kapeli.
Gdy zakończył edukację w szkole średniej, postanowił całkowicie poświęcić
się muzyce i zerwał ze szkołą. W wyniku tego doszło do kłótni i matka
wyrzuciła go z domu. Dalej jednak go wspierała, nawet płaciła czynsz za jego
mieszkanie. Kurt musiał znaleźć pracę. W ciągu paru lat miał ich kilka -
pracował jako sprzątacz, wychowywał dzieci na obozach, usługiwał w hotelu.
Zimę przemieszkał w bibliotece, gdzie czytał sporo książek, a w między
czasie jadał u znajomych. I tak toczyło się jego życie dopóki Buzz Osbourne
nie przedstawił mu Krista Novoselika.
Kurt Cobain wraz ze swoim
przyjacielem Kristem Novoselic i basistą Stevem Newmanem w 1985r.
postanowili założyć zespół o nazwie Ed Ted And Fred. Kurt grał w niej na
perkusji, a Krist na gitarze. Jednak po pewnym czasie basista stracił palec
u ręki i musiał zrezygnować z grania w zespole, więc odszedł. Kurt i Krist
postanowili w takim wypadku zaprosić kogoś z zepołu The Melvins. Zespół
również zmienił nazwę na Skid Row. Nazwa zespołu wraz ze zmienianiem się
grupy wielokrotnie zmieniała nazwę: Bliss, Sellout, Throad Oyster, Pen Cap
Chew, Windowpane i ostatecznie Nirvana. Z czasem Kurt porzucił perkusję i
zaczął grać na gitarze i śpiewać. Krist w takim wypadku musiał przesiąść się
na bas. Gorzej było z perkusistą. Na początku był nim Baron Burckharda,
który po przyjściu na próbę na kacu został wyrzucony. Następnym perkusistą
został Crover z The Melvins. Z jego pomocą grupa wyjechała do Olympi gdzie
zamieszkali. Wiedzieli że w rodzinnym Aberdeen nie osiągną sukcesu. Dla
Kurta liczyło się to że po raz pierwszy ktoś docenił ich muzykę. Był to szef
lokalnej wytwórni płytowej K-Records. Zimą 1987r. Kurt z Kristem postanowili
wyjechać do Seattle. Kurt szukał tam jakiejś większej wytwórni. Jego
najbliższy przyjaciel Jack Endino, który miał znajomości w Seattle wysłał
taśmę do ośmioletniej wytwórni Sub-Pop.
Jonathan właściciel
Sub-Pop był oczarowany głosem Kurta więc postanowił wydać jedną płytę
zespołu. Jednak problem trwał z szukaniem odpowiedniego perkusisty. Najpierw
był Dave Foster (szybko odszedł z zespołu), a następnie Chad Channing. Był
on dość dobrym perkusistą. Z pomocą gitarzysty Jasona Evermana zespół nagrał
pierwszą oficjalny album "Bleach". Wtedy właśnie zmieniono nazwę zespołu na
Nirvana. Po pewnym czasie coś w zespole zaczęło się psuć. Jak mówił Kurt
Chad nie pasował do grupy "Był raczej Jazzowym perkusistą". Dlatego też
pałkarz musiał odejść. Po wielu trudach trafili na znakomitego pałkarza. Był
nim Dave Grohl, który znakomicie pasował do ich zespołu. Grupa bardzo szybko
się rozwinęła.
Kurtowi zaczął odpowiadać
punk-rock i hardcor. Po podpisaniu kontraktu z DGG/Geffen Records zespół
wydał album "Nevermind". Singlem promującym płytę stał się "Smells like teen
Spirit". Utwór od razu podbił listy MTV, a album Nevermind sprzedawał się
jak ciepłe bułeczki. Jednak ta płyta zmieniła wszystkich. Kurt zaczął brać
heroinę, Krist zaczął popijać, a Dave zasłynął z upodobań cielesnych. W
zespole ponownie zaczęło się psuć. Kurt nie dość, że miał problemy w zespole
to jeszcze po ślubie z Courtney miał problemy z powodu prasy. Gazety często
wyolbrzymiały ich problemy rodzinne. Równie często kłamały. 15 grudnia
ukazał się album "Incesticide". Płyta sprzedawała się dobrze.
Problemy Kurta w rodzinie
i zespole nadal trwały, a Kurt coraz bardziej uniezależniał się od
narkotyków. 13 września 1993 roku powstał ostatni album Nirvany "In Utero".
Ponad dwa miesiące później 18 listopada Nirvana dała koncert w Nowym Jorku.
W zespole działo się coraz gorzej. Koncert który odbył się 8 stycznia był
ostatnim koncertem grupy. Później Kurt był w szpitalu na odwyku. Wszystko
szło dobrze.
Wszystko zaczęło się 2 kwietnia, kiedy Kurt uciekł z kliniki odwykowej i
poleciał pierwszym samolotem do Seattle. 3 kwietnia jest w Seattle i
odwiedza przyjaciół, którzy relacjonują, że był w złym nastroju. Coutney
dowiaduje się o ucieczce Kurta i wynajmuje prywatnego detektywa Toma Granta,
żeby go odnalazł. 4 kwietnia Courtney zgłasza zaginięcie na policję. Nie
bardzo wiadomo, co robił Kurt tego dnia. Istnieją przypuszczenia, że spędził
go za Seattle z kobietą o imieniu Caitlin. Niejaki Brad Barnett twierdził,
że dyskutował z Kurtem w jego domu. 5 kwietnia do śledztwa Granta dołącza
drugi detektyw - Ernie Bath. Poszukiwania trwały, jednak bez efektów. Według
oficjalnej wersji Kurt wieczorem barykaduje się w pokoju nad garażem, pisze
list pożegnalny (jego treść jest dalej), zażywa heroinę, kładzie na ziemi
portfel i dowód osobisty i strzela sobie w twarz, pociągając spust strzelby.
6 kwietnia Tom Grant przeszukiwuje dom Kurta, jednak nie sprawdza małego
aneksu nad garażem. 7 kwietnia Courtney zostaje aresztowana za posiadanie
heroiny i posiadanie skradzionych blankietów recept lekarskich. O godzinie
15.30 powraca na wolność za cenę 10 tysięcy dolarów kaucji. 8 kwietnia rano
elektryk przybywa do rezydencji Cobainów, żeby założyć alarm. Nikt nie
otwiera, wiec obchodzi dom dookoła, aż do małego aneksu nad garażem. Zagląda
przez okno i zauważa ciało, zakrwawioną twarz Kurta i strzelbę. Zawiadamia
policję, która przybywa 30 minut później. Kurt nie żyje, do dziś nie wiadomo
czy popełnił samobójstwo, czy (jak dziś się mówi) został zamordowany. Więcej
na ten temat przeczytasz w dziale Śmierć Kurta.
|